Kilka słów o autorce

Rodzice dali mi na imię Barbara, zdrobnienie - Basia. Prawdę mówiąc wolałabym Natalia, ale kiedy usłyszałam, że mogłabym się nazywać Krysia to się nawet ucieszyłam z mojego imienia. Nie nie mam nic do Krystyny po prostu to do mnie w ogóle nie pasuje. Jestem osobą raczej spokojną i zdecydowanie bardzo (aż za bardzo) lojalną. Znacie ten tekst ?
             

"Może to głupie, ale przywiązuje się do każdej osoby, która wykaże mi choć odrobinę zainteresowania."

Taak, można by powiedzieć, że jestem żywym przykładem. 

Co jeszcze ?  

Kocham czytać książki. Moja pasja zaczęła się w siódmym roku mojego życia i trwa do dnia dzisiejszego.

Ulubiona seria ? 

Jest ich bez liku. Na pierwszym miejscu na pewno jest Harry Potter. Moja pierwsza miłość. Jeżeli mam być szczera to nigdy nie obejrzałam Harry'ego Pottera. Nigdy. I nie zamierzam. Książki czytałam milion pięćset sto dziewięćset razy, ale ekranizacji nigdy nie widziałam. Nie mam ochoty psuć sobie mojego osobistego wyobrażenia bohaterów jakimś filmem. Oczywiście Hermiona Granger zawsze będzie Emmą Watson, ale to wyjątek.

Zasłużone miejsce nr. 2 przypada książkom Ricka Riordana. Z Percym jest ta sama sytuacja co powyżej, a ekranizacji olimpijskich herosów jeszcze nie ma, nie było i raczej nie będzie. 

Mogłabym tak opisać jeszcze sporo książek, ale to jest "Kilka słów o autorce", a nie "Pełno słów o książkach autorki". Do moich ulubionych serii zalicza się jeszcze : (głęboki wdech) Baśniobór, Zwiadowcy,  Jeżycjada, Pozaświatowcy, Wiedźmin, książki o Assassinie (z serii gier Assassin Creed), Wojna cukierkowa i chyba na tym możemy skończyć. Uogólniając jest tego sporo.

Nigdy nie zapomnę jak na religii w drugiej klasie podstawówki zapytałam się księdza czy mogę sobie zostawić Harry'ego Pottera na ławce. Mina księdza - bezcenna.

 Moje zalety ? 

Jestem kreatywna i to mi się należy na plus. Mam ogromną wyobraźnie, jestem też bardzo wrażliwa. Znajomi mi też mówią, że jestem uparta jak osioł. 

Moje wady ?

Mogę wam się przyznać do jednej (chociaż jest ich pełno) mam bardzo dużą słabość doooo (tutaj takie fanfary :DD) przecinków. Mogłabym je wstawiać wszędzie. Ale, nie, martwcie, się, już, nad, tym, pracuje.  

Często możecie mnie znaleźć na moim blogu  Hermiona - Kochać to niebezpieczna rzecz. (Tak musiałam się zareklamować.)

A no i bym zapomniała kocham jeść pączki. Na szczęście codziennie spędzam przynajmniej dwie godziny na treningach siatkówki (kolejna pasja) i otyłość mi nie grozi (póki co).